Dziedzina pro audio w ostatnim dziesięcioleciu uległa dużym zmianom. Rynek zdominowała domena cyfrowa i urządzenia analogowe zostały wyparte. Całkiem niedawno do nagłośnienia wielkiej imprezy niezbędna była ciężarówka z kablami, których podłączenie do konsolet trwało wiele godzin. Dzisiaj cyfra, a dokładniej mówiąc: „skrętki”, gwarantują łatwą, szybką i zdecydowanie tańszą, zdalną komunikację między urządzeniami.
Ze wszystkich cyfrowych sieci audio dostępnych na rynku (m.in.: CobraNet, EtherSound, Dante) w momencie startu tej technologii, to właśnie Dante zrobiła największą karierę. Digital Audio Network Through Ethernet, czyli Dante, jest wytworem australijskiej firmy Audinate, dzięki któremu mamy możliwość budowania cyfrowych sieci audio, opartych na 100- Mbitowym lub Gigabitowym ethernecie. Typ takiego rozwiązania nazywamy „plug-and-play”, oznacza to, że protokół automatycznie rozwiązuje techniczne zawiłości, łączące się z rozpoznawaniem oraz komunikacją urządzeń podłączonych do sieci. Użytkownik ma nad wszystkim pełną kontrolę, dzięki tak wydajnej aplikacji sieciowej. Dostajemy pełną listę aparatury, mamy możliwość edycji nazwy urządzeń i kanałów, a wszystko jest czytelnie oznaczone oraz zapisane w pamięci. Nie musimy się także martwić o zakłócanie sygnału przez inne urządzenia elektryczne, jak to miało miejsce w przypadku radiowej komunikacji lub o spadek jakości sygnału, spowodowany łączeniem długimi kablami.
Co takiego oferuje cyfra w dziedzinie pro audio? Na pewno Dante to protokół niezwykle wygodny i tani w instalacji, jest to zresztą ogólną właściwością cyfrowej domeny. Najbardziej skomplikowane sieci możemy skonfigurować w bardzo prosty sposób i nie potrzebujemy do tego całego zastępu fachowców oraz kilometrów okablowania. Dzięki ethernetowi, odległości między urządzeniami w sieci nie są już problemem. Rozwiązują ten problem: tak zwana „skrętka” i protokół IP.
Koniecznie trzeba też wspomnieć o kosztach w tej dziedzinie. Tak zwana „skrętka” jest tak tania, że właściwie po imprezie nie opłaca się jej wykopywać lub zwijać. Zdarza się, że pracownicy firm nagłośnieniowych po prostu odcinają przewód po koncercie. W już minionej epoce, „pyty” kosztowały dużo pieniędzy, za kabel renomowanego producenta trzeba było zapłacić i 300 zł., tańsze były wyroby chińskie. Podczas przeciętnej imprezy plenerowej zużywano około 60 metrów kabla, więc można policzyć z jakimi kosztami się to wiązało.
Do wielkich zalet Dante należy też bezstratna wysyłka sygnału oraz lepsza jakość dźwięku, czyli nie ma zakłóceń takich jak: szum, brumy, przesłuchy pomiędzy kablami, czy interferencja innych nadajników radiowych. Nie ma również problemu osłabienia sygnału, spowodowanego odległością między urządzeniami, więc nie ma potrzeby posiadania dodatkowych urządzeń wzmacniających sygnał, aby rekompensować straty. Istotny jest fakt, że transmisja sygnału odbywa się w obu kierunkach, a krosowanie jest wirtualne w aplikacji. Oznacza to, że nie ma konieczności fizycznego przepinania wlotów i wylotów.
Nie ma również potrzeby (w porównaniu do rozwiązań analogowych) konwencji sygnału cyfrowego (komputer, stół) na analog (m.in.: analogowe kolumny głośnikowe, słuchawki) i odwrotnie. Wiąże się to z faktem, że przestały być potrzebne przetworniki, które także wpływały na jakość dźwięku.
Śmiało można powiedzieć, że w przypadku protokołu Dante liczba kanałów jest nieograniczona. Co prawda mamy konkretną liczbę wlotów do protokołu. W 100-Mbitowych sieciach, przy częstotliwości próbkowania 48 kHz i 24-bitowej rozdzielczości, mamy do dyspozycji 96 dwukierunkowych kanałów (48 x 48). O połowę mniej jest ich przy 96 kHz. W Gigabitowej sieci, przy 48 kHz, dysponujemy aż 1.024 kanałami (512 x 512), gdzie zwiększona do 96 kHz częstotliwość, również oznacza ich zmniejszenie o połowę. Z drugiej jednak strony, wloty można powielać praktycznie bez ograniczeń, za pomocą m.in. kolejnych kart dźwiękowych. Daje to możliwość kontrolowania wielu live roomów w tym samych czasie lub większej liczby scen festiwalowych.
Możliwości, które oferuje funkcja Dante Domain Manager (oprogramowanie administrujące i zarządzające sieciami AV), gwarantują przejrzystość konfiguracji danej sieci, umożliwiają edytowanie nazw domen oraz etykiet kanałów, zapewniają wsparcie dla większych sieci, które składają się z ponad 1000 urządzeń. Logicznym wydaje się wniosek, że w przyszłości będziemy mieli możliwość realizowania koncertów na odległość. Taka pionierska sesja została już przeprowadzona przez firmę Audiotech dla jednej z polskich stacji telewizyjnych. Podczas niej przesłano sygnał na odległość ok. 3000 metrów.
Aplikacja Dante Controller, w którą wyposażono omawiany protokół, ma za zadanie ustawianie parametrów komunikowania się z innym urządzeniem. Jest ona darmowa i dostępna zarówno dla środowiska Windows, jak i iOS. Coraz większa jest uniwersalność protokołu Dante. Kolejnym krokiem w tym kierunku jest wprowadzenie poszerzenia Dante Controllera o aplikację Dante Updater. Odpowiada ona za automatyczną aktualizację fabrycznego oprogramowania urządzeń kompatybilnych z Dante, bez względu na markę. Jak już jesteśmy przy konfiguracji i kontroli, to trzeba też wspomnieć o aplikacji Dante Via, widzącą wszystkie wejścia i wyjścia. Sama je odnajduje i pokazuje listę, a później następuje wirtualne łączenie wszystkich posiadanych na pulpicie urządzeń. Jednak nie ma możliwości korzystania z tej aplikacji na wielu komputerach. Natomiast Dante Virtual Soundcard jest aplikacją spełniającą rolę karty dźwiękowej, która posiada audio interfejs ASIO lub WDM, 64 kanały, latencja wynosi 4-10 ms. Komputer, dzięki niej, staje się dla Dante interfejsem audio do nagrywania wielościeżkowego i odtwarzania multimediów. W tym celu wykorzystujemy istniejący port Ethernet i nie potrzebujemy już dodatkowego sprzętu. Dante Virtual Soundcard pomaga nam łatwo zintegrować z siecią stacje robocze Digital Audio, odtwarzacze multimedialne oparte na oprogramowaniu, Skype, iTunes, Spotify, Pandora oraz inne aplikacje.
Audinate jest firmą kładącą nacisk na to, aby protokół Dante był kompatybilny z analogowymi i cyfrowymi urządzeniami, z których użytkownicy nie chcieliby rezygnować w swojej pracy. Do tego właśnie służą adaptery Dante AVIO, czyli jedno i dwukanałowe przetworniki audio z oddzielnymi wejściami oraz przetworniki w protokole AES/EBU i adapter 2CH USB. Dzięki nim, profesjonaliści mogą bardzo łatwo łączyć z sieciami Dante, posiadany już analogowy i cyfrowy sprzęt audio, taki jak: stoły mikserskie, equalizery, mikrofony bezprzewodowe, Di boxy, wzmacniacze, przedwzmacniacze, głośniki, komputery. Koszt przystawek, to kilkaset złotych za sztukę, a dzięki nim także prywatny użytkownik ma dostęp do protokołu.
Cyfrowe rozwiązania sieciowe są idealne nie tylko dla wielkich imprez masowych, ale również do stosowania na mniejszą skalę. Dzięki wymienionym powyżej zaletom, związanym z konfiguracją, komunikacją pomiędzy urządzeniami i świetną jakością sygnału, systemy Dante ułatwiają obsługę audio video dużo mniejszych wydarzeń (konferencje i sympozja z użyciem mikrofonów, rzutników lub komputerów), pracę w niewielkich studiach, a także osieciowanie domu. Didżeje również mogą zastosować protokół, taki jak Dante, do komunikacji pomiędzy adapterami, odsłuchami, mikserem oraz przodami.
Na pewno „skrętki”, dzięki swoim licznym zaletom, na dobre zagościły w naszym świecie, a możliwości, jakie przed nami otwierają, są ogromne.
Jeszcze parę słów o Audinate Group Limited:
Audinate jest światowym liderem w dziedzinie profesjonalnych i komercyjnych sieciowych rozwiązań audio video, wykorzystywanych do celów związanych z nagłaśnianiem imprez, transmisjami telewizyjnymi, internetowymi i radiowymi oraz w studiach nagraniowych. Firmę założono w Australii i tam znajduje się jej siedziba główna, natomiast biura regionalne spółki zlokalizowane są w USA, Wielkiej Brytanii, a także Hong Kongu. Protokół Dante Audinate, został wielokrotnie nagrodzony i rewolucjonizuje całą branżę nagłośnieniową.
Warto wspomnieć, że firma jest notowana na australijskiej giełdzie papierów wartościowych ASX.
Tekst źródłowy: https://www.beatit.tv/cyfrowe-rozwiazania-pro-audio-czyli-jutro-nadeszlo-dzis/